Przez biuro czy na własną rękę?

Powoli zbliżają się wakacje. Pewnie nie jeden z nas marzy już o letnim wypoczynku w promieniach gorącego słońca. Takie marzenia na pewno nam poprawiają humor w te chłodne dni, tym bardziej, że ostatnio były takie niskie temperatury.

Sama mam ustawioną windowsowską tapetę na pulpicie, przedstawiającą małą wysepkę na błękitnym morzu z jedną palmą na środku, na pewno wszyscy ją dobrze znacie. Ustawiłam tą tapetę od razu po powrocie w zeszłym roku z wakacji, i mimo, że mam ją tak długo na pulpicie, potrafię się w nią wpatrywać kilka dobrych minut, a gorące promienie słońca jakbym czuła na skórze. A w wolnej chwili wyszukuję coraz to bardziej egzotyczne oferty w Internecie i w dodatku dodaję do ulubionych. No więc wracając do tematu czas się zastanowić nad organizacją tego naszego wymarzonego wyjazdu. I tutaj powstaje to zasadnicze pytanie. Czy wybierzemy się z biurem podróży czy na własną rękę?

W zasadzie jeśli wybieramy się na wczasy nad morze, mam tu na myśli Bałtyk, to sądzę że o wiele łatwiej i mniej ryzykowniej jest pojechać samemu, bez pośrednictwa biura podróży. Natomiast jeśli się wybieramy do Tajlandii to z pewnością nie jeden z nas nie odważyłby się jedynie wykupić lotu w jedną stronę i czekać na to co się wydarzy dalej. Ja sama szczerze mówiąc trochę bym się stresowała, pomimo, że jest to poniekąd moim marzeniem odbyć taką daleką podróż. Inna sprawa kiedy ono się spełni. W każdym razie było by to przeżycie, przynajmniej dla mnie, dość ekscytujące. Jak już wspomniałam, w naszym kraju wiele osób tak robi, no przynajmniej na pewno młodych, że po prostu wsiada w pociąg i jedzie nad morze i nie ma w tym nic dziwnego. A najczęściej to po prostu biorą namiot i rozbijają go na najbliższym polu namiotowym.

A ja w tym miejscy chciałam poruszyć tą kwestię, że jednak coraz częściej wybieramy biuro podróży, żeby wykupić urlop nad Bałtykiem. Jest to rozwiązanie po prostu łatwe i nie wymagające naszego wysiłku. Bo taka prawda, że biuro załatwi za nas wszelkie formalności, pracownicy odpowiedzą na nasze pytania i w ogóle będzie łatwiej, wystarczy przelać tylko pieniądze. Dodatkowy plus jest taki, że w razie jakichś nieprzyjemnych niespodzianek możemy się z problemem zwrócić do naszego biura, które na pewno będzie się starało go w miarę szybko rozwiązać. Bo musi, żeby jego klienci byli zadowoleni i chcieli znowu skorzystać z podobnych usług. Poza tym wszystkim nie musimy w ogóle palcem kiwnąć, tylko wziąć nasze szanowne cztery litery i się pojawić w wykupionym miejscu. Tak w zasadzie to o to chyba w urlopie chodzi, żeby się nie przemęczać, nie martwić , ani nie zastanawiać nad niczym, bo mamy w końcu urlop żeby wypocząć. Zdając się na opiekę biura podróży właśnie do tego wszystkiego dążymy. Dlatego planując urlopy, wakacje i wyjazdy skupmy się przede wszystkim nad tym, żeby wyczekiwany wyjazd był pełen relaksu i umysłowego odpoczynku, gdyż po powrocie do domu, trzeba być pełnym sił i werwy, żeby powrócić do codziennego życia na nowo.